Archiwum 07 grudnia 2003


gru 07 2003 Wciaz mam poczucie winy ...
Komentarze: 2

Otwieram nieraz szuflade i wyciagam z jej dna ostatnie, w calosci zdjecie, ktore pozostalo. Widze tam mala szczesliwa dziewczynke wraz z kochajacymi sie bardzo rodzicami, usmiechajacych sie do siebie. Kilka lat pozniej cale zycie ronelo jak najzwyklejszy domek z kart, z trudnoscia przelykam lzy, to zdjecie, to jedyna rzecz jaka pozostala z mojej rodziny ... Ojciec zawsze bawil sie ze mna jak bylam mala i rozweselal mnie kiedy plakalam, matka zawsze byla cierpliwa i zawsze moglam jej sie zwierzyc. Bylam najwazniejsza rzecza na swiecie dla nich, wierzylam im i bardzo ich kochalam. Jednak tak naprawde to miedzy nimi juz od dawna toczyla sie wojna ...

ruda_ : :